O czym mowa? O naszyjnikach, które nie mają jeszcze swojej nazwy. Ich ogólny wzór kojarzy mi się z biżuterią z epoki baroku stąd tytuł wpisu.
A o czym mowa?
Cały komplet:
Kolczyki:
Bransoletka:
W tym samym stylu powstał komplet z czarnymi koralikami i czarnym kamieniem. Tym razem jednak postanowiłam zmienić sposób połączenia kamienia z makramowym sznurkiem. Kamień oplotłam małymi koralikami.
Do naszyjnika powstały kolczyki:
Kamień to agat oprawiony w koraliki różnej wielkości wykończony czarną, fasetowaną łezką. To połączenie zdecydowanie bardziej mi odpowiada. A Wam?
Miłego dnia :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz