Tak, tak. Mnie też pochłonęło zimowe szaleństwo. Powstał magiczny, zimowy komplet w bajkowych kolorach. O czym mowa? Mowa o tym komplecie. Naszyjnik powstał z połączenia dwóch elementów, z których zwykle robię kolczyki. Centralnym elementem są fasetowane, akrylowe koraliki. Całość dopełnia piękna kostka w lodowym kolorze.
Bransoletka składa się z tych samych elementów, z których robię kolczyki. centralnym jej punktem jest syntetyczny opal, opatulony w małe, błękitne koraliki Toho.
I na koniec delikatne kolczyki z mnóstwem błękitnych koralików.
Jak się podoba?
Miłego dnia :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz